To był strzał w dziesiątkę, bo dzień był bardzo zabawny i pełen pozytywnych emocji. A przygotowany został przez panią Olę i p. Asię. Było dużo śmiechu i radości przy wykonywaniu zabaw ruchowych. Bawiliśmy się w opowiadanie o rodzinnej wycieczce, podczas której każdy z nas musiał się wcielić w rolę członka rodziny i wykazać się refleksem, aby po usłyszeniu swojego imienia pokonać wyznaczoną trasę wycieczki. Najwięcej emocji było chyba przy przeciąganiu liny mężczyźni kontra kobiety. I co mogłoby się wydawać dla niektórych oczywiste, że panowie wygrają, okazało się zaskoczeniem, bo moc jest w kobietach i to panie pokonały panów. Równie dobrze bawiliśmy się w zagadki. Musieliśmy odgadnąć po opisie o kim z nas jest mowa. A wcale nie było łatwo oto przykład: rekin, szczypiorek, formuła 1, sałatka owocowa. Chyba zgodzicie się z nami. Po odgadnięciu każdy otrzymał upominek. A na koniec p. Bernadka podała przygotowany przez nią pyszny poczęstunek. Dziękujemy!!!

M.J.